Odżywia, nawilża, uelastycznia, wygładza, pomaga zwalczać niedoskonałości – wymieniać można by tak długo, a chodzi o działanie naturalnych olejów kosmetycznych. Podstawa, to poznać potrzeby swojej skóry i indywidualnie dobrać olej, który będzie nam najlepiej służył. Możliwości zastosowania takiego surowca kosmetycznego jest wiele i każdy na pewno odnajdzie swój najwygodniejszy i ulubiony sposób użycia.

Jakość olejów kosmetycznych – na co zwracać uwagę podczas zakupów?

Przede wszystkim czytajmy uważnie skład. Zapewnienia producenta – „bio”, „eko” czy „organic”, widoczne na pierwszy rzut oka na opakowaniu, zawsze warto zweryfikować. Jeśli dany surowiec uzyskał certyfikat jakości, możemy być pewni, że odpowiednie oznaczenie będzie umieszczone na kartoniku lub buteleczce – to przecież w interesie sprzedającego. Ponadto, w inci powinna znajdować się wyłącznie jedna pozycja, ewentualnie kilka – jeśli świadomie wybieramy mieszaninę różnych olejów. Dalsze informacje, których powinniśmy szukać na opakowaniu, dotyczą sposobu produkcji. Do celów pielęgnacyjnych wybierajmy tylko oleje zimnotłoczone i nierafinowane.

Wysoka temperatura na etapie produkcji, zabija wiele cennych składników – olej staje się uboższy, a sam proces rafinacji zwykle odbywa się w temperaturze sięgającej nawet 200 stopni. Często, aby pozbyć się zapachu i smaku czy usunąć wolne kwasy tłuszczowe – producenci w procesie oczyszczania sięgają po chemię. Takie zabiegi nadają niektórym olejom spożywczym pożądanych właściwości (podniesienie punktu dymienia), ale w naszej kosmetyczce w najlepszym wypadku nie przyniosą żadnych korzyści.

Sposoby użycia olejów w rutynie pielęgnacyjnej twarzy i ciała

Możliwości na zaprzyjaźnienie się z olejem kosmetycznym jest kilka, a efekty działania na pewno łatwiej zaobserwować na twarzy, niż w pielęgnacji ciała. Można potraktować nasz olej jako serum i nakładać kilka kropel na oczyszczoną skórę, a najlepiej wykonać przy tym delikatny masaż opuszkami palców. Jedna ważna uwaga – przy takim użyciu, oleje kosmetyczne stosujemy wyłącznie na wilgotną buzię! Inną metodą jest wzbogacenie codziennego kremu do pielęgnacji o kilka kropel cennego oleju. A jeśli w sklepie z surowcami kosmetycznymi, zaopatrzymy się dodatkowo w kwas hialuronowy, to mieszając go na dłoni z olejem i wklepując w wilgotną skórę, zapewnimy naszej twarzy maksymalne nawilżenie.

Oleje kosmetyczne można też z powodzeniem wykorzystać do pielęgnacji ciała, np. do masażu. Naturalne surowce nie zatykają porów, dlatego są pożądane do takiego zastosowania. Choć wysoka temperatura nie wpływa pozytywnie na właściwości naszego oleju, to kąpiel z jego dodatkiem w pewnym stopniu będzie odżywcza dla skóry. Dla pełnego relaksu, do wanny dodajmy kilka kropel olejku eterycznego – np. o zapachu odprężającej lawendy. Warto jeszcze wspomnieć o zastosowaniu olejów do oczyszczania twarzy (tzw. metoda ocm), do odżywiania włosów (olejowanie kosmyków, o którym pisaliśmy więcej w artykule https://oleje-zimnotloczone.pl/olejowanie-wlosow-sposob-na-piekne-i-lsniace-wlosy/) oraz do regeneracji zniszczonych końcówek. Ponadto, wzbogacać możemy nimi praktycznie wszystkie drogeryjne produkty kosmetyczne, jak również wytwarzać własne – pielęgnacyjny dział DIY to kopalnia wiedzy i pomysłów!

Arganowy i spółka – różne oleje o różnych właściwościach

Nazywany złotem Maroka, olej arganowy, jest jednym z bardziej popularnych w pielęgnacji. Bardzo łatwo rozpoznamy właściwy produkt, ponieważ tylko ten tłoczony na zimno ze świeżych orzechów, mówiąc bez ogródek, zwyczajnie śmierdzi. Mimo to, wspaniałych właściwości odmówić mu nie sposób. Łagodzi podrażnienia, nawilża oraz dobrze pielęgnuje skórę przed i po opalaniu, a większość pań decyduje się na niego z uwagi na silne działanie przeciwzmarszczkowe.

Można powiedzieć, że kolegą ze szkolnej ławki arganowego, jest olej z opuncji figowej, bo również świetnie nadaje się dla cery dojrzałej. Zapobiega powstawaniu zmarszczek i spłyca te istniejące. Ma szerokie działanie anty-aging, m.in. przeciwdziała fotostarzeniu się skóry i jest silnym przeciwutleniaczem. Jedyny jego minus, to wysoka cena.

Olej jojoba dzięki przyjemnej, półsuchej konsystencji, polecany jest jako pierwszy kosmetyk olejowy. Szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu. Poza tym, jest bardzo bezpiecznym i delikatnym kosmetykiem – mało prawdopodobne by kogokolwiek uczulił. Ma uniwersalne działanie: nawilżające, przeciwbakteryjne i regulujące wydzielanie sebum.

Olej z pestek śliwki – ten kto raz spróbował, zapewne ciągle do niego wraca, z powodu zaskakująco przyjemnego, marcepanowego zapachu. Posiada właściwości napinające, nawilżające i zmiękczające skórę oraz wzmacnia barierę ochronną i przyspiesza proces gojenia. Nadaje się również do stosowania na końcówki włosów – zapobiega ich rozdwajaniu.

Fani aromatycznej „małej czarnej”, docenią inny pachnący olej kosmetyczny – olej z nasion kawy. Dzięki właściwościom ujędrniającym, to świetny dodatek do balsamów, kremów czy peelingów antycellulitowych. Ponadto, zawartość kofeiny, daje elastyczność i napięcie, szczególnie potrzebne skórze pod oczami.

Olej tamanu i olej laurowy (wawrzynowy) to para idealna dla skóry problematycznej. Obydwa mają właściwości m.in. bakteriobójcze i przeciwzapalne. Można stosować je punktowo na wypryski lub jako dodatek do kremu. Ze względu na charakterystyczny zapach (dotyczy obydwu olejków), lepiej używać ich na noc.

Oczywiście powyższe oleje, to tylko początek długiej listy, a wszystkich dostępnych na rynku nie sposób nawet wymienić. Aby odnaleźć w tym gąszczu, idealny dla własnych potrzeb olej, warto wypróbować wiele różnych produktów. Z uwagi na dużą wydajność, na początek lepiej kupować mniejsze opakowania lub próbki, często dostępne w sklepach stacjonarnych i internetowych.