Olej słonecznikowy – kiedy warto go stosować?
Olej słonecznikowy to jeden z najczęściej wybieranych przez Polaków tłuszczów roślinnych. Wykorzystujemy go zarówno do smażenia, jak i do potraw na zimno. Jednak czy taki rodzaj oleju jest zdrowy? Kiedy powinniśmy go używać? Sprawdź!
Olej rafinowany czy nierafinowany?
Wybierając jakikolwiek rodzaj tłuszczu roślinnego, powinniśmy w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na to, jak został wytworzony. Olej słonecznikowy nierafinowany to produkt tłoczony na zimno. Dzięki takiej metodzie zachowywane są wszystkie najważniejsze składniki odżywcze oraz minerały. Powstały w ten sposób olej ma ciemną barwę. Wszystko za sprawą obecności dużej ilości beta karotenu. Tłuszcz rafinowany jest natomiast poddawany obróbce termicznej. Dodatkowo dodawane są do niego substancje chemiczne, dzięki którym z ziaren pozyskiwanych jest więcej płynów. Taki olej wyglądem i smakiem znacznie różni się od wersji nierafinowanej. Jest o wiele jaśniejszy, ma mniej wartości odżywczych, a jego smak jest mało wyczuwalny. Zdecydowanie lepiej więc sięgać po olej słonecznikowy tłoczony na zimno.
Olej słonecznikowy nierafinowany – właściwości
Olej słonecznikowy dostarcza do organizmu bardzo dużą ilość kwasów tłuszczowych Omega-6. Jedna łyżeczka pokrywa całe dzienne zapotrzebowanie na ten składnik. Może się wydawać, że jest to dobra wiadomość. Niestety jego spore porcje mogą sprawić, że nabawimy się wielu problemów, takich jak np. choroby układu krążenia. Regularne spożywanie oleju bogatego w Omega-6 zwiększa również ryzyko depresji. Warto jednak pamiętać, że tłuszcz słonecznikowy posiada bardzo dużą ilość witaminy E, zwanej także witaminą młodości. Jest jej niemalże dwa razy więcej niż w oleju rzepakowym, który jest uważany za najzdrowszy. Dodatkowo w słoneczniku znajdziemy również fitosterole, obniżające poziom złego cholesterolu oraz zmniejszające ryzyko wystąpienia miażdżycy. Nie należy jednak spożywać ich więcej niż 3 gramy dziennie.
Porównujemy – olej rzepakowy czy słonecznikowy – na który się zdecydować? Sprawdź nasz artykuł i wybierz odpowiedni dla siebie.
Olej słonecznikowy – zastosowanie
Olej słonecznikowy często wykorzystywany jest do smażenia. Okazuje się jednak, że nie powinniśmy go podgrzewać do wysokich temperatur. Wszystko przez dużą ilość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które pod wpływem ciepła rozkładają się na niezdrowe dla organizmu związki, w tym także te rakotwórcze. Znacznie lepiej jest więc używać go do dań na zimno, bądź jedynie krótkiego podsmażania potraw. Na bazie oleju słonecznikowego nierafinowanego można przyrządzić pyszny domowy majonez czy sos do sałatki. Lepiej jednak spożywać go w małych ilościach, tak aby nie przesadzić z ilością kwasów Omega-6 oraz fitosteroli w diecie.
Olej słonecznikowy – jak przechowywać?
Każdy olej nierafinowany, czyli tłoczony na zimno, najlepiej przechowywać w szklanej ciemnej butelce. Dzięki temu zachowa swój kolor, smak, zapach oraz składniki odżywcze. Opakowanie warto dodatkowo położyć w miejscu, do którego nie dociera zbyt duża ilość promieni słonecznych. Zaleca się więc, by przechowywać go w lodówce w temperaturze ok. 5-10 stopni Celsjusza bądź w szafce. Olej najlepiej spożyć w ciągu 6 miesięcy. Trwałość tłuszczu rafinowanego jest nieco dłuższa, jednak nie należy trzymać go w kuchni dłużej niż 9 miesięcy.
Olej słonecznikowy to jeden z najczęściej wybieranych przez Polaków tłuszczów roślinnych. Wykorzystujemy go zarówno do smażenia, jak i do potraw na zimno. Jednak czy taki rodzaj oleju jest zdrowy? Kiedy powinniśmy go używać? Sprawdź!
Olej rafinowany czy nierafinowany?
Wybierając jakikolwiek rodzaj tłuszczu roślinnego, powinniśmy w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na to, jak został wytworzony. Olej słonecznikowy nierafinowany to produkt tłoczony na zimno. Dzięki takiej metodzie zachowywane są wszystkie najważniejsze składniki odżywcze oraz minerały. Powstały w ten sposób olej ma ciemną barwę. Wszystko za sprawą obecności dużej ilości beta karotenu. Tłuszcz rafinowany jest natomiast poddawany obróbce termicznej. Dodatkowo dodawane są do niego substancje chemiczne, dzięki którym z ziaren pozyskiwanych jest więcej płynów. Taki olej wyglądem i smakiem znacznie różni się od wersji nierafinowanej. Jest o wiele jaśniejszy, ma mniej wartości odżywczych, a jego smak jest mało wyczuwalny. Zdecydowanie lepiej więc sięgać po olej słonecznikowy tłoczony na zimno.
Olej słonecznikowy nierafinowany – właściwości
Olej słonecznikowy dostarcza do organizmu bardzo dużą ilość kwasów tłuszczowych Omega-6. Jedna łyżeczka pokrywa całe dzienne zapotrzebowanie na ten składnik. Może się wydawać, że jest to dobra wiadomość. Niestety jego spore porcje mogą sprawić, że nabawimy się wielu problemów, takich jak np. choroby układu krążenia. Regularne spożywanie oleju bogatego w Omega-6 zwiększa również ryzyko depresji. Warto jednak pamiętać, że tłuszcz słonecznikowy posiada bardzo dużą ilość witaminy E, zwanej także witaminą młodości. Jest jej niemalże dwa razy więcej niż w oleju rzepakowym, który jest uważany za najzdrowszy. Dodatkowo w słoneczniku znajdziemy również fitosterole, obniżające poziom złego cholesterolu oraz zmniejszające ryzyko wystąpienia miażdżycy. Nie należy jednak spożywać ich więcej niż 3 gramy dziennie.
Porównujemy – olej rzepakowy czy słonecznikowy – na który się zdecydować? Sprawdź nasz artykuł i wybierz odpowiedni dla siebie.
Olej słonecznikowy – zastosowanie
Olej słonecznikowy często wykorzystywany jest do smażenia. Okazuje się jednak, że nie powinniśmy go podgrzewać do wysokich temperatur. Wszystko przez dużą ilość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które pod wpływem ciepła rozkładają się na niezdrowe dla organizmu związki, w tym także te rakotwórcze. Znacznie lepiej jest więc używać go do dań na zimno, bądź jedynie krótkiego podsmażania potraw. Na bazie oleju słonecznikowego nierafinowanego można przyrządzić pyszny domowy majonez czy sos do sałatki. Lepiej jednak spożywać go w małych ilościach, tak aby nie przesadzić z ilością kwasów Omega-6 oraz fitosteroli w diecie.
Olej słonecznikowy – jak przechowywać?
Każdy olej nierafinowany, czyli tłoczony na zimno, najlepiej przechowywać w szklanej ciemnej butelce. Dzięki temu zachowa swój kolor, smak, zapach oraz składniki odżywcze. Opakowanie warto dodatkowo położyć w miejscu, do którego nie dociera zbyt duża ilość promieni słonecznych. Zaleca się więc, by przechowywać go w lodówce w temperaturze ok. 5-10 stopni Celsjusza bądź w szafce. Olej najlepiej spożyć w ciągu 6 miesięcy. Trwałość tłuszczu rafinowanego jest nieco dłuższa, jednak nie należy trzymać go w kuchni dłużej niż 9 miesięcy.